Czym jest remarketing?
Remarketing, zwany również retargetingiem polega na ponownym wykorzystaniu grup odbiorców, którzy weszli w interakcję np. z naszą stroną internetową, aplikacją, fanpage na Facebook. Zapisujemy grupy takich osób do list, a następnie wykorzystujemy je ponownie wyświetlając im reklamy.
“Remarketing – rodzaj kampanii prowadzonej w ramach programu reklamowego Google AdWords. Kampanie tego rodzaju wykorzystywane są w celu powtórzenia przekazu reklamowego użytkownikom, którzy odwiedzili stronę firmy/produktu. W dobie bardzo dużej ilości przekazów reklamowych rozwiązanie to pozwala skutecznie docierać do potencjalnych Klientów i zwiększać sprzedaż.”
Z technicznego punktu widzenia przeglądarka zapisuje pliki cookies (ciasteczka) użytkownika, który wchodzi w interakcję z naszą stroną lub aplikacją, które możemy wykorzystać do kampanii reklamowych.
Listy remarketingowe
Same listy remarketingowe są tworzone wewnątrz systemów reklamowych i analitycznych, z których korzystamy. Zazwyczaj ogranicza nas czas przechowywania danych użytkowników. W Google Ads możemy tworzyć listy osób, które weszły w interakcję z naszą marką w ciągu ostatnich 540 dni, dla Facebook jest to już maksymalnie 180. Żeby reklamy były skuteczne lista musi być też odpowiednio duża.
Google Ads wykorzystuje Google Analytics, które zbiera dane na naszej stronie. Możemy dowolnie zawężać takie listy. Jesteśmy w stanie stworzyć takie, które zbiorą ciasteczka osób, które dokonały zakupu albo wykonały konkretne działanie na stronie. W samej kampanii reklamowej mamy szansę na dodatkowe zawężenia. Lista może zostać doprecyzowana o wiek, płeć, lokalizację użytkownika.
Facebook korzysta ze statystyk użytkowników w obrębie swojej platformy i Instagram. Listy, które tam budujemy opierają się na naszych fanach, polubieniach, reakcjach na posty, wyświetleniach filmów.
Dużo wartości wnoszą listy tzw. podobnych odbiorców. Systemy reklamowe są w stanie generować dla nas listy podobnych użytkowników do tych, którzy zawierają się w naszych listach remarketingowych. Sprawia to, że możemy skuteczniej dotrzeć do kogoś, kto potencjalnie mógłby być naszym klientem na podstawie zachowań w sieci.
Istnieją pewne ograniczenia do budowania list remarketingowych. Google jest szczególnie przewrażliwione na temat stron dotyczących ingerencji w ciało. Może np. zablokować całą listę jeśli na stronie znajdzie się słowo “botox”. Usługi dotyczące kredytów czy też pożyczek, będą musiały spełnić szereg warunków, aby móc korzystać z remarketingu.
Formy remarketingu
W zależności od platformy reklamowej, remarketing może przybierać różne formy.
W przypadku Google Ads, możemy ponownie dotrzeć do użytkownika poprzez reklamę graficzną, film wideo lub zachęcenie do instalacji aplikacji.
Facebook z kolei daje nam opcję wyświetlenia postów, filmów, a także wpisów z Instagram. Jesteśmy w stanie stworzyć kampanię, która przekieruje ruch na naszą stronę lub bezpośrednio zbierze leady.
Inne platformy, takie jak Linkedin czy też Bing Ads, również posiadają opcję remarketingu. Pod kątem technicznym, formaty reklam są takie same jak te, które wyświetlamy nowym użytkownikom. Rozmiary banerów, wymagania dotyczące wideo czy też postów niczym się nie różnią. Różnica polegać będzie natomiast w komunikacie. Możemy uzyskać większą skuteczność, jeśli treścią zainteresujemy kogoś, kto już miał styczność z naszą marką. Tutaj przyjdą z pomocą informacje o promocjach, wezwania do działania (CTA) w reklamach.
Jak wykorzystać remarketing?
Remarketing możemy wykorzystać na parę sposobów. W każdym przypadku mamy szansę na ponowne dotarcie do osoby, która miałą już styczność z naszą marką.
Oczywistą zaletą remarketingu może być wzmocnienie rozpoznawalności marki. Jesteśm w stanie wpłynąć na zapamiętanie naszej firmy, powtarzając komunikat do potencjalnego klienta.
Remarketing pomaga nam też przy sprzedaży. Szczególnie jeśli klient jest niezdecydowany i wychodzi z naszego sklepu możemy wyświetlić mu reklamę z naszym produktem ponownie. Możemy go skusić promocją lub zaoferować coś podobnego. Zaletą budowania list remarketingowych jest to, że w przypadku produktów sezonowych, możemy wrócić z nową ofertą do klientów, którzy już u nas coś kupili. W zależności od platformy, listy mogą trzymać historię nawet do 540 dni. Sklepy mogą wykorzystywać dynamicznie generowane reklamy np. z produktami, które na stronie oglądnął klient.
Remarketing przydaje się nie tylko sklepom internetowym, ale też firmom, które świadczą usługi, deweloperom. Szczególnie tam, gdzie proces decyzyjny trwa długo, możemy ciągle powtarzać nasz komunikat. Istnieją branże, w których klient nie kupuje od razu, tylko musi mieć czas do zastanowienia się. Takim przykładem może być zakup mieszkania. Przeglądając wiele ofert łatwiej będzie mu zapamiętać te, które ponownie wyświetlą mu reklamę inwestycji.
Ile to kosztuje?
Budżet na remarketing powinien stanowić część naszych działań. To, ile możemy na niego przeznaczyć będzie w głównej mierze zależało od tego jak dużo ruchu mamy na swojej stronie, osób w aplikacji czy też fanów na fanpage. W wielu przypadkach będzie to między 5 a 15% wszystkich wydatków na reklamę.
Zapłacimy za ponowne przekierowania do naszej strony lub aplikacji. Polubienia lub wyświetlenia postów na stronie na Facebook. Wyświetlenia i obejrzenia filmów.
Google Ads powinno dać nam przekierowanie za 1-2 zł. Wszystko zależy od ilości ruchu, jego źródeł oraz naszych kreacji reklamowych.
Co z naszą prywatnością?
Użytkownicy mogą czuć się śledzeni. Dlatego Unia Europejska wymusiła na wydawcach stron internetowych wyświetlanie komunikatu dotyczących plików cookie. Informacja szczegółowa powinna zawierać na jakich zasadach są zbierane i do czego są potem wykorzystywane.
Jeśli jesteśmy zalogowani np. na swoje konto gmail, to przeglądarka jest w stanie jeszcze lepiej określić naszą personę. Ile mamy lat, jaką mamy płeć, zainteresowania, na jakie strony wchodzimy, jakie filmy na YouTube oglądamy. Wszystkie te informacje mogą być wykorzystywane w kampaniach reklamowych. Nawet jeśli nie odwiedzimy strony, na której możemy trafić na listę remarketingową to inni wydawcy są w stanie wykorzystać nasze dane jeśli trafimy do jakiegoś “koszyka”.
W systemach takich jak Google Ads użytkownicy są kategoryzowani po zainteresowaniach i mogą to być np. Osoby zainteresowane nowymi technologiami, osoby które szukają mieszkania, osoby które kupują bilety na koncerty.
Z kolei Facebook będzie klasyfikował nas po fanpage, które lubimy. Filmach, które oglądamy. Tematyce postów, z którymi wchodzimy w interakcję. Oczywiście nasze dotyczące wieku, płci też są dostępne dla systemu. Każda informacja, którą podajemy np. stanowisko pracy, firmy w których pracowaliśmy, może zostać wykorzystane.
Istnieje też pozytywny aspekt tego, że systemy reklamowe posiadają o nas dużo informacji. Możemy dostawać trafne reklamy i informacje. Jeśli jesteśmy na etapie zakupu jakiegoś przedmiotu reklamy mogą nam pomóc dokonać wyboru, podsuwając sprzedawców, o których wcześniej nie słyszeliśmy lub po prostu rzeczy, które mogą nam się podobać. Z drugiej strony sam nie raz spotkałem się z przypadkiem, kiedy rozmawiając z kimś o czymś przez komunikator lub nawet telefonicznie, dziwnym trafem zacząłem dostawać reklamy związane z danym produktem. To może sprawiać, że czujemy się bardziej “podsłuchiwani” niż “śledzeni”.
TIP: jeżli ktoś chce mieć większą kontrolę nad tym jakie informacje mu się wyświeltają, nie chce być śledzony, powinien zainteresować się trybami “incognito” w przeglądarkach.
PRAKTYKA: Jak stworzyć remarketing w Google Ads?
Najlepszą metodą w przypadku Google Ads, będzie stworzenie remarketingu przy wykorzystaniu Google Analytics. Jeśli posiadamy już konto GA na stronie i kod został poprawnie zaimplementowany to możemy rozpocząć konfigurację.
Pierwszym krokiem będzie połączenie naszych kont Google Ads i Google Analytics. Po zalogowaniu do panelu GA wejdziemy w zakładkę Administracja, a następnie Google Ads – łączenie. Klikamy + Nowa Grupa Połączeń i wybieramy z listy nasze konto Google Ads.
Ważne: konto Google na które się logujemy, powinno mieć zarówno dostęp do Google Ads jak i Google Analytics. Musimy też mieć wyższe uprawnienia, aby móc połączyć te konta.
W celu stworzenia list remarketingowych, również skorzystamy z zakładki Administracja. Następnie klikniemy w Definicje list odbiorców, żeby przejść na zakładkę Odbiorcy. Tutaj przycisk + Nowi Odbiorcy umożliwi nam utworzenie nowych list.
Już na tym etapie mamy możliwość stworzenia list związanych ze wszystkimi użytkownikami strony, nowymi, tymi którzy do nas powracają lub wykonali konkretną konwersję.W większości przypadków zaczniemy od podstawowych list np. Osób, które w ciągu ostatnich 7 dni odwiedziły naszą stronę. Następnie zbudujemy takie, które będą zawierały użytkowników realizujących cele na naszej stronie.
Tip: pamiętaj, że użytkownicy Twojej strony różnią się między sobą. Komunikat, który pokażemy w reklamie tym, którzy nie dokonali zakupu a byli blisko, będzie inny niż do ogólnych grup odbiorców. Możesz wykorzystywać listy kierując komunikat do konkretnej płci czy też kategorii wiekowej.
Listy remarketingowe skonfigurowane w Google Analytics możemy wykorzystać w kampaniach w sieci reklamowej w Google Ads.
Jeśli utworzymy kampanię w sieci reklamowej, wejdziemy na zakładkę Odbiorcy, będziemy mogli wybrać tych, którzy weszli w interakcję z naszą firmą. Tam właśnie znajdziemy listy remarketingowe utworzone w Google Analitycs.
TIP: Pamiętaj, że Google Ads umożliwia dotarcie do podobnych odbiorców z list remarketingowych. To szczególnie przydatne, jeśli masz listy osób, które realizują cele Twojej strony np. dokonując zakupów. Masz wtedy szansę dotrzeć do szerszej grupy potencjalnych klientów.
TIP: Google Ads daje Ci możliwość ustawienia tzw. cappingu. Możesz ograniczyć liczbę wyświetlanych reklam danemu użytkownikowi. Jeśli nie chcesz irytować swoich potencjalnych klientów, zmniejsz liczbę reklam, które mogą zobaczyć w tygodniu np. do 2-3.
Leave A Reply